Celestyn Torucki urodził się 22 października 1935 roku w Ulanikach, jego pogrzeb odbędzię się dzisiaj (31-07-2017) w Zielonce Pasłęckiej.
Prowadzona przez Pana Toruckiego orkiestra w swojej wieloletniej historii zdobywała liczne nagrody w trakcie przeglądów orkiestr dętych. Poświęcenie i pasja Pana Toruckiego pozwalała na upowszechnianie wśród dzieci i młodzieży trudnej sztuki gry na instrumentach dętych. Pan Celestyn Torucki został odznaczony odznaką „Zasłużony Działacz Kultury” nadaną w 1968 roku. W 2007 roku Pan Torucki za 50-letnią działalność artystyczną otrzymał nagrodę Burmistrza Pasłęka, w 2010 roku Burmistrz Pasłęka przyznał nagrodę Panu Toruckiemu z okazji Dnia Działacza Kultury. Na wniosek Burmistrza Pasłęka w 2012 roku Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego przyznał Panu Celestynowi Toruckiemu odznakę honorową „Zasłużony dla Kultury Polskiej”.
28 września 2015 roku odbyła się uroczystość podsumowująca 58 lecie działalności Pana Toruckiego, w trakcie której batutę przejął nowy Kapelmistrz – Pan Adrian Bracki.
Poniżej przedstawiamy wspomnienia Pana Celestyna Toruckiego:
„Jestem kontynuatorem tradycji orkiestry z 1927 roku, założonej we wsi Ulaniki w powiecie Łuckim na Wołyniu. Założycielem i kapelmistrzem tej orkiestry był Bazyl Sawczuk. W orkiestrze tej grał mój ojciec Franciszek z wieloma swymi kolegami. Orkiestra ta grała do 1940 roku, kiedy to po raz ostatni zagrała pod groźbą zsyłki na Sybir, na mitingu czyli wiecu organizacyjnym kołchozu Spółdzielni produkcyjnej w Ulanikach. Dopiero w 1944 roku po wkroczeniu wojsk radzieckich i mobilizacji i wywiezieniu do Sum, gdzie tworzyła się I Armia Wojska Polskiego pod dowództwem Berlinga, niektórzy mieszkańcy, orkiestra znaleźli się w orkiestrach w Sumach.
Po zakończeniu wojny wrócili do rodzin w Zielonce Pasłęckiej. Tu w 1946r. ponownie zorganizowali wiejską orkiestrę dętą, której kapelmistrzem był Henryk Klik z Pasłęka. Ja i moi koledzy zaczęliśmy się uczyć w 1950 roku, w wieku 15 lat. Już w 1950 roku zaczęliśmy grać z naszymi ojcami. W 1952 roku przy Komendzie Powiatowej Służby Polsce w Pasłęku powstała młodzieżowa orkiestra, do której zostali wciągnięci wszyscy podlegający wiekowo do S. P. tu ponownie kapelmistrzem został Henryk Klik. W orkiestrze S. graliśmy do 1955r. kiedy jesienią zostaliśmy powołani do wojska na dwa lata czynnej służby. Powołanie do orkiestry w Morągu, później w Olsztynie. Będąc w orkiestrze przepisywałem repertuar z myślą o powrocie do cywila i zorganizowaniu Wiejskiej Orkiestry Dętej w Zielonce Pasłęckiej.
Jesienią 1958 roku rozpocząłem naukę gry na instrumentach z młodzieżą. Przez jesienno-zimowy okres udało im się nauczyć kilka osób i tak od tego czasu zostałem kapelmistrzem. W międzyczasie dokształcając się zdobyłem uprawnienia kapelmistrzowskie.
Orkiestra dęta OSP w Zielonce należy do czołówki orkiestr strażackich w województwie olsztyńskim i w Elblągu. Wielokrotnie zajmowała pierwsze miejsce na wojewódzkim przeglądzie orkiestr OSP. Przez 58 lat mego kapelmistrzostwa orkiestra zdobyła wiele nagród, dyplomów, wyróżnień i podziękowań. Zawsze była przygotowana na obsłużenie każdego rodzaju uroczystości państwowych, religijnych i żałobnych.
Działalnością swoją orkiestra obejmowała miejscowości odległe o ponad 100 km. Grała w kościołach Barczewa w okresie Świąt Bożego Narodzenia, Wielkiej Nocy i Bożego Ciała. Grała w Katedrze Braniewskiej, Fromborskiej, Elbląskiej, Kwidzyńskiej i bardzo wielu kościołach parafialnych gdzie znajduje się OSP. Obsłużyliśmy w wielu miejscowościach wręczenie i poświęcenie sztandaru, otwarcie nowych remiz. Przekazanie sztandarów w szkołach. Zagraliśmy wiele jubileuszy OSP gdzie zawsze uroczystości rozpoczynały się mszą świętą, stąd nie ma kościoła, w którym byśmy nie grali przez 58 lat.
W 2008 roku zostaliśmy zaproszeni do Niemiec przez zaprzyjaźnioną orkiestrę na wspólne koncerty, których zagraliśmy sześć. Ponadto trzykrotnie braliśmy udział w ogólnopolskiej pielgrzymce strażaków na Jasną Górę. Trzykrotnie uczestniczyliśmy w zlocie chórów i orkiestr w Licheniu w hołdzie Janowi Pawłowi II, gdzie wspólnie obsłużyliśmy mszę świętą za Jana Pawła II.
Przez okres 65 lat przygody z orkiestrą i 58 lat kapelmistrzostwa zagraliśmy na wielu uroczystościach świeckich, kościelnych, a szczególnie podczas nawiedzenia kopii obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. Graliśmy powitania i pożegnania nawet w parafii Boguchwały za Morągiem.
Nauczyłem grać ponad 120 osób. Wychowałem kilku podoficerów w orkiestrach wojskowych. Dziś w wieku 80 lat przyszedł czas na rozstanie się z orkiestrą i zasłużony odpoczynek. Pozostawiam orkiestrę w rękach młodego kapelmistrza z najszczerszymi życzeniami owocnej pracy nad dalszym rozwojem orkiestry”.